|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sro Wrz 26, 2012 10:28 pm | |
| -Pomogę.... powiedział od niechcenia. Spojrzał na małego przyjaciela i uśmiechnął się pod nosem. -Jak ci się podoba to weź go sobie... mam ich dużo... .- zaśmiał się cicho. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Wrz 27, 2012 6:45 pm | |
| Uśmiechnęła się do niego słodko. Po czym pochyliła się i zawołała kotka, czule podrapała go za uchem. -Dziękuję i za oferowaną pomoc i za kotka.- Było w nim coś takiego... ujmującego. Kiedy doszli do stolika znów usiadła na swoje miejsce i polała wszystkim trunku. - To nasz nowy sojusznik.- Oznajmiła dumna z siebie. Zwróciła się do Osmana, - Czy ten kociak może robić za posłańca? |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Wrz 27, 2012 8:27 pm | |
| Znudzony wszedłem do sali. Rozejrzałem się i spostrzegłem małą postać przy stoliku. Była to Ukraina... Siedziała z kimś jeszcze i gdy tylko spojrzała w moją stronę zdjąłem czapkę z głowy i ukłoniłem się delikatnie. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Wrz 27, 2012 8:32 pm | |
| Lukas wyglądał na zadowolonego jej widokiem, więc pomachała mu szybko i gestem wskazała na krzesełko obok. - Zobaczcie Norvehiya. Może ona też włączy się do zabawy. Czym nas wiecej tym weselej. Zachichotała zerkając na Lukasa, sprawdzajac czy idzie w ich stronę. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Wrz 27, 2012 8:48 pm | |
| Yekaterina pomachała w moją strone. Uznałem to jako zaproszenie do rozmowy. Wpierw zamówiłem dla siebie finlandie i szkło. Gdy do nich podszedłem, Ukraina ciepło się do mnie uśmiechnęła. -Velkommen. Hva som skjer her? |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Wrz 27, 2012 9:00 pm | |
| Gdy poszedł zachichotała i puściła mu oczko, nie bardzo rozumiała norweski ale mogła sie domyślić o co chodziło. - Lukas mój drogi, sprawia przedstawia się tak, ze zbieramy sojuszników do walki z Niemcami i Prusami.- Popatrzyła na niego wyczekująco, przez chwile a potem tak samo popatrzyła na Romcia. |
|
| |
Włochy Południowe Dowódca sekcji
Liczba postów : 143 Join date : 18/08/2012 Stolica : Roma
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sob Wrz 29, 2012 3:32 pm | |
| Nie do końca rozumiał reakcji Białorusi. Czy coś go ominęło? Co on takiego zrobił?! - Natalia... Co się stało? - patrzył na nią wyczekująco. - Jesteś na mnie zła? - zmarszczył delikatnie brwi i oparł się łokciami o stół. Ostatnimi czasy chowa smutki w alkoholu. Często zapomina co później robił... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sob Wrz 29, 2012 8:07 pm | |
| Bywało, że nikt jej nie rozumiał więc się zwyczajnie nie przejęła tym faktem. Nie wiedział co zrobił? To się dopiero dowie. - Nie udawaj większego idioty niż jesteś! - warknęła gniewnie zaciskając usta w wąską kreskę. - Jestem wściekła. - burknęła w złości, a potem posłała mu lodowate spojrzenie. Niech się sam domyśli. |
|
| |
Włochy Południowe Dowódca sekcji
Liczba postów : 143 Join date : 18/08/2012 Stolica : Roma
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Nie Wrz 30, 2012 12:54 pm | |
| ..... Prychnął jedynie i odwrócił się od niej. Więc jednak woli się bawić... - Wściekła na mnie? Co ja znowu zrobiłem? - wypowiedział przyjemnym głosem i uśmiechnął się do niej. - Chcesz mnie za to ukarać? - przybliżył się do niej delikatnie. Był przygotowany na... No na wszystko... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Nie Wrz 30, 2012 7:50 pm | |
| Z rozbawieniem przypatrywała się całej sytacji, widziała zainteresowanie w oczach Norga. Chodź Biała próbowała trzymać Romka na dystans to każda jej casteczka lgnęła do niego. Może tylko Ucia to widziała, ale Romuś też święty nie był. Zachichotała pod noskiem. -Gołąbeczki. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Pon Paź 01, 2012 3:37 pm | |
| Nie była do końca pewna co miał na myśli poprzez karę dlatego na chwilę skupiła swą uwagę na Ukrainie, Norwegii i Imperium Osmańskim. Tylko ten ostatni osobnik wywoływał w niej niepokój, ale nie dała po sobie nic poznać. Zamyśliła się i zdawała się nie rozumieć co mówi do niej Włoch, ale raczej powinna go zaskoczyć jej odpowiedź. - Dobierałeś się do mnie. - warknęła cicho tak by tylko on to usłyszał, a potem uśmiechając się cynicznie dodała. - Po pijaku bo najwidoczniej brak ci odwagi na trzeźwo. - Tu zaśmiała się cicho w między czasie posyłając siostrze karcąc spojrzenie. Nie uderzyła go tak jak z początku planowała, a złapała za koszulkę z przodu i brutalnie wycisnęła pocałunek na jego ustach. Dopiero potem trzasnęła go z otwartej dłoni w twarz. - Teraz jesteśmy kwita. - Po tych słowach olała towarzystwo wracając do picia alkoholu. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Wto Paź 02, 2012 6:51 pm | |
| Ze zdziwienia rozdziawiła usta. Popatrzyła na reakcję Romka, a potem na zadowolona z samej siebie twarz Białej. Wolała nie oglądać się w stronę Norwegii i Osmana . Wypuściła powietrze, które przez dłuższy czas przebywało już w jej płucach. W ogóle tego nie zauważyła, dopiero gdy zaczęło kręcić jej się w głowie z braku tlenu. Zszokowało ją to na maksa... |
|
| |
Włochy Południowe Dowódca sekcji
Liczba postów : 143 Join date : 18/08/2012 Stolica : Roma
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Czw Paź 04, 2012 6:40 pm | |
| Słysząc jej słowa lekko się zmieszał... Jednak to co ona zrobiła potem... Oblał się rumieńcem i zaskoczony wpatrywał się w nią jak w obraz. W głowie miał mętlik. Co się w ogóle stało? Czy one... Został pocałowany?~ - Aaa... A cóż to było?... - zapytał słabo. Nie oczekiwał jednak odpowiedzi. - Natalia... Wybacz mi za to co zrobiłem... Następnym razem dokończę zabawę... - oznajmił cichym i melodyjnym tonem głosu, a następnie zawołał do siebie Ukrainę. - Moje drogie... - zwrócił się do Słowianek. - Dostałem wiadomość od Boga. Muszę zaprowadzić was w jedno miejsce na ulicy... Ktoś na was czeka... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Pią Paź 05, 2012 8:30 pm | |
| Zmarszczyła brwi. - Wytłumacz mi o co chodzi Romciu.- Poklepała go po ramieniu. Przez jej głowęprzeleciało tysiace myśli, nie miała pojęcia o co może mu chodzić. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sob Paź 06, 2012 1:04 pm | |
| Owszem został, wściekła Białoruś była zdolna do wszystkiego i nie uznawała tego za pocałunek, jedynie za słodką zemstę. Widząc jego onieśmielenie i późniejszy rumieniec zaśmiała się chłodno, a zarazem złośliwie. - Pochlebia mi to spojrzenie. - rzuciła przybierając na twarz maskę z cynicznym uśmieszkiem na czele. - Nie będzie następnego razu. - warknęła już chcąc podnieść się z miejsca i mu przyłożyć, ale z uwagi na powrót Ukrainy powstrzymała się i zaczęła słuchać uważnie planu.
|
|
| |
Włochy Południowe Dowódca sekcji
Liczba postów : 143 Join date : 18/08/2012 Stolica : Roma
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sro Paź 10, 2012 7:56 pm | |
| Westchnął jedynie. Kobiety szybko zmieniają zdanie. - Moje drogie... Sprawa jest taka. Ktoś chce wam pomóc w osiągnięciu celu. Dostałem zlecenie, aby zaprowadzić was do... - zatrzymał się na chwilę. Przełknął ślinę i odważnie spojrzał po słowiankach - Do waszego brata. Rosji. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Pią Lis 09, 2012 8:21 pm | |
| Zerknęła kątem oka na siostrę. Rosja... -A więc, prowadź Romciu.- Posłała Norewgii i Osmanowi porozumiewawcze spojrzenie, po czym wstając rzuciła.- Spotkamy się potem chłopaki, oke?- Narzuciła na siebie płaszczyk i ze zniecierpliwieniem tupała nogą, oczekując aż Romek albo Natasha się ruszą. |
|
| |
Włochy Południowe Dowódca sekcji
Liczba postów : 143 Join date : 18/08/2012 Stolica : Roma
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Sob Lis 17, 2012 11:26 am | |
| Szczelniej owinął się grubym szalem i wbił spojrzenie w Białoruś. - Spotkacie się z nim i przedstawicie mu swoje propozycje. Powinien zgodzić się wam pomóc... - szybko odwrócił wzrok w okno. - Zaprowadzę was tam, ale dalej będziecie musiały radzić sobie same.... Idziesz?... Natalia? |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" Wto Lis 20, 2012 12:37 am | |
| Poprawiła swą suknię, a tuż po niej również szal i narzuciła na siebie płaszcz. Rozejrzała się po obecnych by skinąć głową do pozostałych państw i uśmiechnęła się pod nosem, a był to uśmiech pełen zgrozy dla niewtajemniczonych. - Gotowa zawsze i wszędzie by spotkać braciszka Rosję! Ożeni się ze mną! - jej przesadny entuzjazm już nikomu nie wydawał się dziwny, choć nikt jeszcze nie miał do końca pojęcia iż udawany. Wstając tym samym przypieczętowała swoje wstąpienie do konspiracji. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Misja "spokojny mord" | |
| |
|
| |
|