Kraj:
Szwajcaria, Konfederacja Szwajcarska – Schweiz, Schweizerische Eidgenossenschaft
Dewiza państwa:
Uns pro omnibus, omnes pro uno (jeden za wszystkich, wszyscy za jednego)
Imię i nazwisko:
Vash Zwingli
Czy ukończył osiemnaście lat:
Tak
Charakter:
Preferuje żywot pustelnika. Zewsząd otoczony górami mieszka spokojnie w uroczym domku, który dzieli ze swoją młodszą siostrą, a zarazem jedyną osobą, którą darzy pozytywnym uczuciem- Lichtenstein. W stosunku do innych już nie jest taki sam, więc gdyby ktoś nazwał go nieczułym oraz aspołecznym nie pomyliłby się za bardzo. Wyjątkowo ceni sobie spokój i ciszę, w czego obronie zdolny jest wykorzystać swoją pokaźną kolekcję broni. Pomimo tego jest państwem wiecznie neutralnym, bo co go obchodzą sprawy innych? Warto jeszcze wspomnieć o dość niebotycznych sumach pieniędzy, jakie w bankach posiada, a jednak ciągle na wszystkim oszczędza. Uwielbia ser. Uważa się za perfekcjonistę, ale trudno się dziwić, skoro robi zegarki dokładniejsze niż… nie ma nic na tyle dokładnego.
Charakter (Dark):
Jeśli kiedyś był niewrażliwy, to teraz jest istnym człowiekiem-skałą. Vash zrezygnował z używania broni jedynie w celach uciszenia sąsiadów i obecnie nie porzuca jej ani na sekundę, ciągle trzymając w pogotowiu. Jego relacje z innymi uległy znacznemu pogorszeniu (nie wliczając Lichtenstein, która nadal jest uroczą siostrzyczką). Nie ufa nikomu, a nawet jeśli wydaje się, że jest inaczej, to nie warto w te pozory wierzyć. Nadal cichy i skryty, jednak porzucił, albo po prostu zapomniał o dobrych manierach. Klnie jak szewc, co nigdy mu się nie zdarzało, oraz przestał widzieć coś niemoralnego w dewastacji mienia publicznego i prywatnego. Do tego zaczął palić. Dość namiętnie.
Wygląd:
Średniego wzrostu chłopak o dość przyzwoitej budowie, bladej cerze, blond włosach ściętych „na boba” oraz miętowych oczach. Jego twarz prawie zawsze ozdabia grymas niezadowolenia mieszanego z obojętnością i znudzeniem. Najczęściej ubrany w długi, zielony płaszcz z białym krzyżem na ramieniu, do tego spodnie tego samego koloru i wysokie buty. Swoje dłonie ukrywa pod czarnymi, skórzanymi rękawiczkami, a jego szlachetną głowę przyozdabia biały berecik.
Wygląd(Dark):
Przyjemny kolor oczu Vasha ustąpił miejsca intensywnej, ciemnej zieleni, ziejącej pustką i bezwzględnością. Jasny odcień jego skóry zamienił się w niezdrową szarość, a niegdyś lśniące blond włosy stały się płowe i bez blasku. Zrosły też nieco, przez co często je spina. Zapadnięte policzki i spękane wargi nie polepszają sytuacji wyglądu Szwajcara. Gdzieś zapodział się jego sławetny beret, stare buty zastąpił glanami, czarne rękawiczki straciły palce a zielony płaszcz został śmiesznym wspomnieniem wcześniejszego, przyozdobiony ciemnymi plamami krwi i bogatszy o nowe rozdarcia. Z czarnym podkoszulkiem kontrastuje srebrny krzyż. Czerwone sznurówki u glanów dopełniają całości.
Uczestnictwo w wojnie:
Nie licząc sporadycznych konfliktów między kantonami, armia szwajcarska od pięciuset lat nie uczestniczyła w żadnej wojnie.
Cele:
Razem z Lichtenstein żyć w spokoju i z dala od wojen.
Rodzina:
Germanie
Kilka słów o kraju:
-Szwajcaria podzielona jest na 26 kantonów
-ma 4 oficjalne języki narodowe
-jeden z najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów na świecie
-finansowe centrum Europy (i świata)
(o takie kilka słów chodziło?)
nie umiem pisać KP~~