Heike jest straszna...Szwabia o Nadrenii-Westfalii.
Ja już nawet nie potrafię mieć nadziei, bo na czymś muszę ją oprzeć, a nie mam na czym!Heike o nadziei.
Zapobiegawcza stara panna, jak zwykł o niej myśleć. Nie rozumiał, czemu Gilbert uparł się, aby ta kobieta towarzyszyła mu niemal wszędzie. Nie wyznawała się ani na broni, ani na strategiach. Umiała tylko chrząkać, krytykować i haftować. Opowiadała mu bajki, na które był stanowczo za duży. W ogóle cechowało ją gadulstwo, a on musiał się słuchać. Ludwig o Heike, przed rokiem 1871.
Kraj: Nadrenia-Westfalia
Dewiza państwa: Również Einigkeit, Recht Und Freiheit (Jedność, prawo i wolność)
Imię i nazwisko: Heike Herrmann
Czy ukończył osiemnaście lat: No ja myślę, że tak.
Charakter: Westfalia jest konkretna i zasadnicza, manipulować sobą ani wykorzystywać się nie da, w kaszę nie dmuchamy. Innym nie daje się wtrącać w swoje sprawy, moje problemy, to ja je rozwiązuję. Dobrze wie, co chce osiągnąć i nie zajmuje się jakimiś niezwiązanymi z głównym celem pierdołami. To herszt baba, która posiada zadziwiającą umiejętność doprowadzania do porządku każdego, kto jej zdaniem ów zakłóca, szczególnie, jeżeli to jej bracia. Kiedy Ludwig traci nadzieję na to, że cokolwiek przywróci porządek, woła Heike, zgodnie z powiedzeniem, że gdzie Ludwig nie może, tam Heike pośle. Wówczas to ona ich odpowiednio ustawi. Co ważniejsze, takie rozstawianie ludzi po kątach sprawia jej ogromną frajdę.
Realistka aż do bólu. Nadziei złudnych sobie nigdy nie robi, wręcz sprowadza irytujących idealistów do parteru. Z tego też powodu część osób mogłaby powiedzieć, że Heike tylko siedzi i narzeka. Ona tak naprawdę ma skłonności do tego, żeby robić, a nie siedzieć z założonymi rękoma, ale, jak już było wspomniane, nie zajmuje się czymś, co nie jest dla niej istotne.
Wbrew pozorom, Heike zazwyczaj jest spokojna i opanowana. Bić się w obronie własnego zdania lub czegokolwiek innego może, ale nie nadużywa tego. Łatwiej udowodnić swoją rację spokojną dyskusją niż krzykiem. Często wręcz uspokaja braci, bo kto powiedział, że zawsze najlepszym wyjściem jest na nich wrzeszczenie? Da się ten burdel też ustawić na spokojnie, o ile oni chociaż trochę chcą współpracować. Jak nie, zawsze zostaje agresja, ale Heike preferuje konkretne, ale pokojowe. Obrzucanie się krzesłami nigdy nie jest dobrym wyjściem.
Od czasu do czasu lubi zdrowo się pobawić. Nie tylko porządek i praca są w życiu ważne, nie?
Charakter (Dark): W tej wersji ma tendencję do torturowania ludzi śrubokrętem. Czasem wiertarką. W przeciwieństwie do większości wersji dark, mroczna Heike nie chce niszczyć świata. Chce go naprawiać, nawet jeżeli naprawia go na siłę i wbrew ogólnie przyjętej logice. Czasem kogoś zmasakruje, bo miał twarz niesymetryczną. Coś jest brzydkie i nie pasuje do heikowej wizji świata – należy to zniszczyć. Lub tego kogoś. Oczywiście staje się wówczas bardziej bezwzględna i zimna, ale okazane jej ciepło/uczucie/et caetera powinno do niej trafić.
Wygląd: Dziewczyna zdecydowanie nie należy do drobnych, delikatnych panienek. Jest dobrze zbudowaną (ale na pewno nie grubą!) osobą o wyraźnie kobiecych kształtach. Mimo to Heike porusza się i zachowuje bardziej „po męsku”, kobiecej gracji się u niej zbyt wiele nie uświadczy. Owszem, spódnice często nosi, ale czy to cokolwiek zmienia? Jej włosy mają kolor nazywany przez jednych ciemnym blondem, przez innych – jasnym brązem. Nie są one zbyt długie, ale i tak zazwyczaj spina je w kitkę, co by nie przeszkadzały. Oczy ma ciemnoniebieskie, najczęściej utkwione są one w dalekim horyzoncie. Ubiera się w marynarki o ciemnych kolorach, żakiety, czasami żeńskie wersje munduru, nie gardzi też spódnicami. Poza tym lubi nosić na szyi krzyż żelazny – ale najczęściej pod bluzką.
Wygląd(Dark): W wersji dark jej oczy przyjmują lekko czerwonawe zabarwienie – można powiedzieć, że są po prostu przekrwione. Wzrok staje się nieobecny, nieprzytomny. Ma na sobie wówczas najczęściej żeńską bądź zwykłą wersję munduru SS. Tu zazwyczaj posługuje się pejczem, sztyletem bądź drobnymi rewolwerami w stylu nagana, lecz rozwalić coś w drobny mak może w zasadzie czymkolwiek, co wpadnie jej w ręce.
Uczestnictwo w wojnie: Jako suwerenny kraj brak, jako część składowa Prus, a potem Niemiec między innymi wojny napoleońskie, wojny w trakcie procesu jednoczenia Niemiec, pierwsza i druga wojna światowa.
Cele: Jej głównym celem jest wspieranie Ludwiga w wyznaczonych przez niego celach, Westfalia jest tylko podwładną wykonującą rozkazy, mającą ewentualnie głos doradczy.
Rodzina: Germanie
Kilka słów o kraju: Na litość, jestem landem, co mam tu dać.
Schwarz Hetalia!
Imię, nazwisko oraz ogólny koncept postaci pochodzą z OC Noxi i Shen -
[You must be registered and logged in to see this link.]