Szczerze mówiąc pomysł nie brzmi za dobrze. Różne rzeczy wypadają ludziom. Sama wiem, że Japonia potrafi mieć zajęcia od rana do nocy, więc eee. Co? xD

Jeśli coś wypadnie, dobrze byłoby później o tym poinformować. Nawet po fakcie. Chodzi o jakiekolwiek danie znaku życia~

Zaproponuję najpierw ustalenia właściwej fabuły i akcji, żeby wiedzieć CO pisać na SB xD Ale to tak przy okazji, wydaje mi się logiczne *sparkle*

Diev, ja już piszę w Wordzie rzeczy, które mogą się przydać w fabule, postaram się to jak najszybciej i jak najładniej zrobić i dać Tobie do sprawdzenia. Myślę, że bez zrozumienia fabuły użytkownicy będą jak owce. Trzeba je nakierować na pastwisko, bo inaczej zjedzą trujące krzewy...

Anglio, proszę, opiekuj się Japonią.

...owce rozproszone po cb, podczas gdy pasterz, hm, zajada się pizzą?

Tak jak zauważył użytkownik Anglii, mam dni, kiedy od świtu aż do zmierzchu biegam między wydziałami na uniwersytecie. Nie wiem czy jak ja będę wolna, ktokolwiek na forum jeszcze będzie, by zobaczyć jak to ja ładnie się udzielam. I żyję. *Kaszlnięcie.*

W ramach opieki, Anglio, możesz mi zrobić kawę. <3

Cóż, w czasie gdy " pasterz " musi jeździć po Polsce i robić zlecenia by przeżyć

Chodzi o danie znaku życia. Wystarczy jeden post. Zawsze możesz napisać, że masz dużo na głowie. Wiem jak to jest biegać wszędzie, denerwować się. Też mam od cholery pracy... Przynajmniej zajrzyj tu jak w tym zapchanym grafiku znajdzie się dla ciebie chwila wolna

To ja z góry informuję, że nie dam rady pojawiać się codziennie ze względu na naukę i obowiązki. Postaram się wchodzić jak najczęściej ale po prostu nie zawsze dam radę. Informacja dotyczy też konta Australii.

Odpisuję w "imieniu" obu kont (drugie konto: Irlandia). Jako że zadbano o to, byśmy się nie nudzili zarówno w ferie, jak i po powrocie do szkoły, informuję, że mogę pojawić się raptem kilkakrotnie w ciągu tych dwóch tygodni. Jak już wspomniał Anglia, przydałaby się fabuła, więc cała nadzieja w plikach wordowskich Litwy.