Jeśli się nie boisz... Zapraszam w środek zimnego ognia. |
|
| Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I | |
| Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Sro Lut 12, 2014 1:42 am | |
| Kraj: Stany Zjednoczone Ameryki / United States of America Dewiza państwa: In God We Trust Imię i nazwisko: Alfred F. Jones Charakter (Dark): Jeśli spodziewasz się energicznego chłopca z ADHD, który jest wszędzie i chce robić za bohatera w każdej możliwej sytuacji. Cóż możliwe, że się bardzo zawiedziesz. Wersja dark nie ma w sobie nic z tego uroczego chłopca, jaki biega sobie radośnie na nic nieznaczących spotkaniach. To wcale nie tak, że jego ciemniejsza wersja pojawiła się tak nagle przez radioaktywność. Ona towarzyszyła chłopcu już od niemal początku jego życia. Z początku tylko szeptała o krwawej rewolcie, potem krzyczała o bratobójczej walce między północą i południem aż w końcu dorwała stery podczas zrzucania bomb atomowych na Nagasaki i Hiroshime. Niemniej jednak ta osobowość miała spory wpływ na wojenne sprawy Stanów Zjednoczonych. Nie trudno nie zauważyć, że zatem jest osobą agresywną i skorą do bójek i zaczepek? Alfred po drugiej wojnie światowej stał się jeszcze bardziej arogancki i wyniosły. W końcu to dzięki niemu II Wojna Światowa została zakończona i wygrana przez Alianckie siły! To on pomagał w tej walce wspaniałomyślnie dając pożyczkę Wielkiej Brytanii zanim dołączył do przeciwników Osi! Czyż to nie sprawia, że zasługuje na blichtr sławy? Owszem wcześniej można pamiętać jego izolacje i nie ingerowanie w sprawy innych kontynentów poza Ameryką Północną i Południową. A to, że zrobił to po prostu w egoistycznym akcie? Kogo to obchodzi! Liczy się, że dzięki temu dużo zyskał, a prawie nic nie stracił. Alfred to materialista i w sumie wyzyskiwacz. Bestialski atak na Pearl Harbor czy WTC nauczył go, że nie warto mimo wszystko ufać innym. Więc każdego traktuje oschle i z góry wrogo. Widząc go, na pewno litość nie będzie przewodnim uczuciem, jakim do niego zapałasz. Jeśli masz szczęście ujrzysz cholernie pysznego gnojka, który ma cię za nic, albo raczej za nic nie wartego śmiecia. Marionetkę mu poddaną i cieszącą się jego łaskawością. Przedmiotem, który bez jego pomocy nic nie zrobi. Trzeba przyznać, że to i tak najmilsze oblicze Alfreda. Jeśli masz nieco większego pecha. W sumie nie. Na taką „łaskę” może liczyć jedynie jakieś supermocarstwo, to poznasz mężczyznę, który z chłodną elegancją będzie prowadził rozmowę, choć w umyśle będzie kląć na ciebie i wymyślać nowe strategie skopania cię. Oczywiście nie będzie chciał wojny z kimś takim jak np. Chiny, oh aż tak głupi nie jest. Jest ignorantem, ale nie bez przesady… Lepiej poświęcić kilka pionków jak przegrać. Ale czy aby na pewno cała radość dziecka zniknęła z niego? … TAK! Chyba, że uznamy za radość wyrywania jaszczurkom i żabom nóżek. W tym wersja dark bardzo przypomina dzieciaka, tyle, że zamiast żabek są ludzie. Opcjonalnie nie obchodzi go to, co dzieje się u innych, ale nie pozwoli by ktokolwiek obraził czy skrzywdził jego ludzi. Mimo wielu wad, jest wielkim patriotą, niemal nacjonalistą. Ma manie na punkcie „moja rzecz”.
Wygląd(Dark): Tak jak normalny Ameryka z wyglądu bardzo przypomina jankesa, tak wersja dark jest niczym mieszkańcy południowej części USA. Jest bardziej barczysty i mniej spasiony, a za to bardziej umięśniony. Widać tutaj nie tyle rolnika (bo przecież od tego są czarnuchy), ale typowego cowboya z Teksasu. Całą swoją postawą pokazuje jak bardzo ma w dupie świat i jakim jest zadufanym w sobie dzieckiem. Ale wracając do ogólnego wyglądu… ma nieco ciemniejszą karnację od normalnej wersji i poza tym zmienia się także jego kolor włosów. Teraz są one ciemno brązowe i może tylko odrobinę nieco dłuższe. Jego pięknie niebieskie oczy zmieniają barwę na brązu, który przy dobrym oświetleniu wpada w burgund. Ale zazwyczaj oczy chowa za policyjnymi okularami przeciwsłonecznymi z lat 70. Jeśli chodzi o sam styl ubierania… mundur został! W życiu nie splamiłby munduru z naszytym „US ARMY”. Jednak… zamiast jego normalnej kurtki jest mniej więcej podobna. Znaczy… krój się zgadza, Korzuch na kołnierzu też, tyle, że jest ciemniejsza. Trochę wpadająca w czerń. Pięcioramienna gwiazdka w białym kole jest teraz czerwona (bo żółta to taka komunistyczna :”D) zaś na lewym ramieniu zamiast samolotu jest zrzucona bomba atomowa na tle znaku ostrzeżenia o radioaktywności. Uczestnictwo w wojnie: Wojna o niepodległość; Wojna w Wietnamie; Wojna w Zatoce Perskiej; Wojna w Afganistanie; Mieszał się do tej w Korei; Pierwsza Wojna Światowa; Druga Wojna Światowa; Wojna secesyjna, bo akurat było nudno; Wojna z Meksykiem; Wojna z Kanadą; Zimna Wojna…. Więcej grzechów nie pamiętam C’: Cele:
To, co każdej nocy Pinky… będziemy się starać przejąć władze nad światem! A tak na poważnie… to nadal chce przejąć władze nad światem. Może nie tak, jak to chciał Hitler, ale na pewno by posiadać tak rozległe wpływy by mieć duży wkład w jakiekolwiek plany świata. Wcale nie ma zamiaru ogarniać tego burdelu, co się zrobił w tym postapokaliptycznym świecie. Chce tylko sobie dalej wygodnie żyć i być pozerem supermocarstwem. Więc dużo chyba do roboty nie ma, nie? Rodzina: Kolonie? Anglia? Pfy, na co komu rodzina? Kilka słów o kraju: - Chyba jest jedynym krajem, które ma specyficzny sposób składania swojej flagi. - Taki mały fail, bo podczas IIWŚ Alfie w mandze jak i anime chodzi w kurtce posiadającej liczbę 50 na plecach, która oznacza ilość stanów tworzących USA. A prawda jest taka, że dwa stany zostały dodane jakiś czas później: Alaska (przyłączenie 4 lipca 1959) oraz Hawaje (przyłączenie 4 lipca 1960). Lata 1912-1959 obejmują flagę posiadającą jedynie 48 gwiazdek. - F w imieniu wcale nie oznacza Fitzgerald, tylko Franklin :’I - Nadal w kilku stanach jest legalna kara śmierci. - Niektóre jego stany mają lepszą politykę jak niejeden kraj europejski.
Dark Hetalia |
| | | Litwa Dowódca sekcji
Liczba postów : 340 Join date : 12/11/2012 Stolica : Vilnius
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 5:06 am | |
| Kiciu, ile razy mam Ci mówić, byś opisał postać w pełni? Nie dość, że na GG upierałeś się na opisywanie Ameryki nie w harmonii, lecz oczami Bliskiego Wschodu zalanego krwią z jego winy to jeszcze teraz w karcie zapisujesz jedynie wersję Dark. Proszę o pełen opis postaci z uwzględnieniem całego wzoru Karty Postaci, którego nie zezwoliłem zmieniać. Pamiętaj o harmonii. Wiem, że lubisz sprawiać innym cierpienie, ale staraj się, by Twój Ameryka miał też sojuszników, a nie jedynie wrogów. Wiem, że umiesz pięknie pisać, jednak widzę też, że starasz się zrobić z Ameryki mordercę w czasie, gdy Irak stworzyłaś w formie osoby bardzo miłej. Jeśli tak lubisz Bliski Wschód i obwiniasz Amerykę za jego krzywdy to może graj jedynie Irakiem? Tak będzie Ci o wiele łatwiej. Zaś Ameryka może trafi w ręce kogoś, kto da mu nieco więcej miłości. Początek Karty jak zwykle piękny, idealny na wersję Dark. Jednak musisz opisać również wersję podstawową. Mam nadzieję, iż ukończysz Kartę i grać będziesz w oparciu o harmonię, a nie chaos. W historii są dni zarówno wojny jak i pokoju. Oprócz krwi i łez istnieje również radość i uśmiech. Staraj się o tym pamiętać, a Twe życie będzie piękniejsze. Bardzo się o Ciebie martwię, gdy widzę jak postrzegasz Amerykę. Mam nadzieję, że potrafisz znaleźć w tym świecie również światło. Jednak na razie toniesz w mroku, a swą postać zalewasz krwią. Proszę więc, byś się częściej uśmiechał i ukończył Kartę. Dbaj o siebie i dalej pisz równie pięknie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 2:54 pm | |
| Co do wzoru Kary Postaci... Owszem, ty nie. Takiej zmiany dokonać chciał Bóg- Site Admin. Na jego zlecenie zostały wprowadzone zmiany by Kanony nie musiały pisać charakteru i wyglądu, ponieważ są one powiedziane przez Hime. Zatem... wyszło na twoje. Ameryka jest całkowicie kanoniczny, nie ma w sobie nic z historii. Normalnie jest radosnym i głupim dzieciakiem (co i tak boli userkę, ale... Słowo Allaha Święte!). Zatem całe KP jest wykonanie poprawnie wg norm głównego admina. Wracając do kreacji... Nie tylko ja takiego Amerykę widzę, i to nie jest obiekcja userki, która lubi Bliski Wschód. Ameryką historyczną (jakiej opis został wepchany w dark) grałam już od kiedy mocniej zainteresowałam się historią Stanów Zjednoczonych. To nie obiekcja pro-arabskiej userki. To obiekcja historyka. Mogę dać gg osoby, która jeszcze bardziej interesuje się przeszłością Nowego Świata i też udowodni jak wiele USA ma na sumieniu. Morderca? Cóż... trudno nie nazwać tak kogoś, kto zabił X-tysięcy cywili, jednak zamaskował to wygraną. Jednak to wersja Darka, nie normalna. Co do sojuszy... Alfred wręcz je uwielbia! W sumie... póki dają mu korzyści, to nawet stara się powstrzymywać swą ciemną naturę. To, ze nikomu nie ufa, nie oznacza, że od razu nie ma "kontaktów" pozwalających mu uczestniczyć w ważnych wydarzeniach i mieć na nie jakiekolwiek wpływy. Można to porównać, do Wielkiej Trójki. Stany Zjednoczone, Rosja i Anglia to tacy przyjaciele? No nie... po prostu wspólne interesy ich relacje zawęziły.
Karta jest skończona. |
| | | Anglia Piechur
Liczba postów : 61 Join date : 14/11/2012
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 3:07 pm | |
| Wtrącę się, bo jestem ujem. Kraje to nie tylko wojny prowadzone przez przywódców. Ich charaktery reprezentują ludzi i na tyle na ile mogę powiedzieć, a odnoszę wrażenie, że całej społeczności forum mam chyba największe doświadczenie w kontekście Ameryki... Hima bardzo dobrze przedstawił przekrojowego Amerykanina. Tylko zamiast głupoty dałabym ignorancję. Zazwyczaj fani źle to interpretują. - Cytat :
- Normalnie jest radosnym i głupim dzieciakiem
Amerykanie tacy właśnie są. Kraje to nie tylko potwory i sadyści. Reprezentują CAŁY naród. Muszą mieć elementy takie też xD Boli mnie, że fani zawsze schodzą w albo idiotyczne albo psychopatyczne skrajności. Wracając do Amerykan. Oni są weseli, otwarci, mili. Bawią się życiem, nie krępują się w obecności innych, nie wyczuwają atmosfery za grosz. Hima idealnie to złapał, widać, że w tym Nowym Jorku siedział xD Dla nich wojny to coś normalnego, dobrego, a nie sadystyczna przyjemność. Statystyczny Amerykanin to najmilszy człowiek, jakiego spotkałam w życiu. A trochę w tej Ameryce byłam i trochę na świecie widziałam. Imo, jeśli chodzi o przeszłość Ameryki - hej, to też moja specjalizacja. Ale nie można całego kraju opierać na negatywach, bo w takim razie muszę zmienić KP Anglii D: Wtrącam się tylko dlatego, że męczy mnie przedstawianie krajów w jednym świetle - albo totalnych idiotów, którzy zmacają wszystko co się rusza, albo psychopatycznych sadystów. Jeśli Dark nie będzie 24/h na dobę, możecie zapomnieć o tym poście. Koniec wstawki \o/ Co ma być to będzie. |
| | | Irak Kandydat
Liczba postów : 8 Join date : 26/01/2014 Stolica : Bagdad
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 3:22 pm | |
| Co wyście się tak uparli na psychopatę i mordercę? ;w; Każdy wie jacy są Amerykanie~ To naród, który potrafi po powiedzeniu "cześć" mówić do ciebie na ty, a nie per "pan/pani". Wiadomo, dodaje trochę mroku postaci (to źle?) ale nie jest tak, ze zawsze jest Darkiem, który hejci ludzi. Owszem, jest ignorantem, i czasami brakuje mu wyczucia czasu... Robienie z Alfreda debila, to jak robienie z Tośka debila. Ale to nadal Amerykanin. I nawet jeśli Meksyk, Azja, Bliski Wschód go nienawidzi, to nadal jest typowy jankes, co czasami ma przeświadczenie rodem z holywoodzkich filmów. Gdyby się rozpisywać o personifikacji dogłębnie, kartki by zbrakło! I czasu... Nie zawsze jestem mrocznym Ameryką, i Anglio masz, jak mi się zdaje, sporo dowodów na to. Może i tylko na cb, ale są! Nie róbcie ze mnie zatem osoby, która jest evilem i psuje postać.... ;; proszę? |
| | | Anglia Piechur
Liczba postów : 61 Join date : 14/11/2012
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 3:27 pm | |
| Po prostu zaniepokoiła mnie wzmianka o tym, że nie lubisz jego radosnej strony. I, hm, dobrze, że ty wiesz o tej zmianie, ale nas Bóg nie poinformował. Podobnie jak Litwa, kiedy pierwszy raz zobaczyłam KP, myślałam, że zamierzasz grać tylko takim Ameryką. To nie do końca nasza wina, gdy wchodzi jakaś zmiana powinna być chyba ogłoszona ogólnie D: Poza tym nie podoba mi się wykreślenie charakteru z KP dla kanonów. Odnoszę wrażenie, że Hima zarysował tylko kilka głównych cech postaci, a każdy interpretuje je inaczej, więc osobiście zostawiłabym ten punkt w karcie. Bycie ignorantem nie oznacza bycia debilem. Podobnie jak brak wyczucia. To całkiem dwie różne kwestie. Ja nie mam wyczucia i najczęściej nieświadomie wtykam szpilkę ludziom w ich najgorsze kompleksy ale nie czuję się debilem, więc nie xD Zdecydowanie nie do tego cię namawiam. Dodawanie mroku postaci nie jest złe, wyrażam tylko nadzieję, że nie jest cały czas taki (bo Dark to jednak Dark nie CW), bo inaczej Anglia będzie musiał pojechać do najbliższego sklepu i kupić broń, żeby móc jak wpakować mu kulkę w łeb gdy znajdzie się w zasięgu kilku metrów od Arthura xD (był z tym taki fajny fanfick) |
| | | Irak Kandydat
Liczba postów : 8 Join date : 26/01/2014 Stolica : Bagdad
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 4:22 pm | |
| Przepraszam, zupełnie nie pomyślałam o informacji! ;A; Dlatego jestem marnym cieciem, a nie adminem czy nawet moderatorem...
Arthur jest... po prostu jest Anglią :"3 I jak to, on nie robi tego specjalnie? Imposibru! A na poważnie... Oczywiście, że nie gram takim Ame zawsze. To byłoby upierdliwe... Bo granie cichym schizofrenikiem i psychopatą byłoby zbyt trudne :"I Oczywiście, Cold to nie Dark. Zupełnie inne realia! I to wcale nie tak, że jej nie lubię. Czasami uwielbiam jego dziecinność~ Ale właśnie wielu ludzi uważa go za głupka :I
A SKŁADNIOWE POSTY SĄ SKŁADNIOWE!
PS: Angleterre: jak podrzucisz linka do tego ficka, to ja się nie obrażę~ |
| | | Litwa Dowódca sekcji
Liczba postów : 340 Join date : 12/11/2012 Stolica : Vilnius
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I Czw Lut 13, 2014 11:55 pm | |
| Mimo, iż jestem jednym z moderatorów również nic nie wiedziałem o żadnej zmianie. Odnoszę wrażenie iż Ty sama zaczynasz wymyślać zmiany, a ich zatwierdzenie to tylko zagadanie do głównego Administratora z pytaniem czy to dobry pomysł. Ostatnio całe forum, bez wiedzy nikogo poza Tobą, zmienia się w takie, jakiego Ty chcesz, czyli wręcz kopię Cold War. Proszę więc o udowodnienie, iż dane zmiany są zatwierdzone. Ja jestem opiekunem kart i powinienem wiedzieć o zmianach w nich więcej niż Ty, czyż nie? Zwłaszcza, że to mi powierzono również zadanie stworzenia nowych wzorów. Więc raczej Ty nie powinnaś nagle proponować Administratorowi okrojenia wzoru do minimum, które niszczy prawdę, dostosowując się jedynie do Twych zachcianek. Poza tym główny Administrator jest zbyt zapracowany, bym uwierzył, iż miał czas na rozmowę z Tobą i zbyt inteligentny, by zgodzić się na Twoje warunki. Całkowicie zgadzam się ze słowami Anglii. Proszę ponownie o ukazanie prawdy o Ameryce, harmonii między dobrem, a złem. Na chwilę obecną Twoja karta wygląda jak Blisko Wschodnia propaganda antyamerykańska, lub fragment opisu postaci na Cold War. Zachowaj więc prawdziwość i harmonię. Jako opiekun kart zaakceptuję Twą kartę dopiero jeśli będzie odpowiadała obowiązującemu wzorowi, lub sam główny Administrator przekaże mi informacje iż Twoja samowola jest potwierdzona przez jego przychylność.
Anglio, dziękuję Ci za Twą nieocenioną inteligencję i interwencję w tej sprawie. Ostatnio coraz częściej dajesz mi nadzieję i motywację do dalszego pisania tekstów, które po zatwierdzeniu przez Administratora mogą zostać użyte na forum. Dzięki Tobie wiem, że to nie jest bezcelowe, że istnieją jeszcze tacy ludzie jak Ty, którzy dostrzegają wyjątkowość i wspaniałość tego forum. Dziękuję Ci za wierną służbę naszemu Administratorowi i udzielanie tak wspaniałych wypowiedzi, jakie zapisałeś powyżej. Mam nadzieję, że dobrze wychowasz nowego Amerykę na forum. Dziękuję Ci za wszystko. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I | |
| |
| | | | Bohater? KHKHKHKHKHKHKH .... lol, NOPE :I | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|