Co należałoby zrobić, jeśli zwiększenie aktywności jest wysoce utrudnione? Np. ja wchodzę na Dark w godzinach pogrążonych w ciemności, gdy inni użytkownicy zażywają odpoczynku. Nie mam zbytnio możliwości być tu długo w godzinach aktywnych, więc na cb nie ma nikogo, gdy tu wchodzę. Misja "Nawrócenie" czeka na odpowiedź Watykanu, więc nie mam możliwości się tam objawić bez jego intencji. Zaś druga część Unii mimo zgłoszenia to pozostania (wraz z grzecznie istniejącą pierwszą częścią Unii i Nawróceniem) jest już niedostępna. Również Polska i Łotwa są przez to postawieni w podobnej sytuacji. Gdy ja staram się o studia, oni pracują, więc nie mamy możliwości aktywnego udziału w życiu cb, a trudno również kontynuować misję w koszu, a nie wiem jak mielibyśmy zacząć inną, gdy ta nie jest ukończona. Czy mamy uznać ją za spełnioną i ruszyć dalej jako sojusz? Zacząć inną? Ukończona Unia na Cmentarzu pozostała, a pisana przez nas Unia - Część 2 w Parku została pozbawiona swej egzystencji. Cóż również mają zrobić osoby typu Belgii w tym momencie? Panienka Belgia pisze misję z Włochami Północnymi, które chwilowo egzystują w miejscu pozbawionym internetu. Czy rzeczona dama zostanie uznana za nieaktywną z powodu braku możliwości odpisania? Proszę uściślić co określa się mianem aktywności, a czego brak jest nieaktywnością. Wchodzę tu codziennie, jednak nie mam jak i gdzie odpisać. Podlegam pod stronę Diabła, jednak rozkazów kolejnych nie mam. Tak więc czy jestem nieaktywny czekając biernie na swe przeznaczenie?