Kraj: Bundesrepublik Deutschland/ Republika Federalna Niemiec/ Niemcy

Dewiza państwa: Einigkeit und Recht und Freiheit (Jedność i prawo i wolność)

Imię i nazwisko: Ludwig Beilschmidt

Czy ukończył osiemnaście lat: Skończył, dokładnie 3 lata temu.

Charakter:

Ludwig jest... Cóż. Z pewnością jest obowiązkowym człowiekiem. U niego wszystko musi być na czas, wszystko ma być prawidłowo zrobione. I proszę nie liczyć na odstępstwa od zasad. Zasady to coś co bardzo szanuje. Gdyby jeszcze tylko wymyślono jakiś podręcznik do okazywania uczuć. Bo to jest ta rzecz z którą Niemiec ma problemy- uczucia. Nie ma nawet mowy by się uśmiechnął, chyba, że coś naprawdę go ucieszy (czyli prawie nigdy). Jest bardzo oficjalny więc zamiast np. kogoś przytulić po prostu wyciąga rękę przed siebie by podziękować itp. A gdy ktoś obcy go przytuli... Sztywnieje po prostu. To dla niego ciągle nowość mimo, iż tyle współpracował z Włochem. Ma też jedną małą wadę, choć dla niego to zaleta. Jest pedantyczny do bólu. Nie może znieść widoku zabrudzonego pomieszczenia, ubrania, czegokolwiek co brudnym być nie powinno. Ale mimo wszystko można na nim polegać i być pewnym, że jeśli coś powiedział to tak właśnie będzie.

Charakter (Dark):

Gdy staje się darkiem niewiele się zmienia. Choć jeśli już, to zmiany są znaczące. Nadal jest tym samym porządnym, oficjalnym, do bólu pedantycznym Niemcem. Przestają mu przeszkadzać tylko jedne zabrudzenia- te z krwi. Włącza mu się wtedy taki... Fetysz na krew. I robi się prawdziwym sadystą jak za czasów II wojny światowej. Odradzają się w nim te wszystkie wspomnienia, wszystkie "wspaniałe" rzeczy z tamtych czasów. Jego twarz już nie jest aż tak kamienna. Mogą się na niej pojawić uczucia takie jak złość, pogarda, duma czy... Nawet uśmiech. Ale nie ten miły, o nie. Ten złośliwy, ironiczny, ten, który będzie ostatnim widokiem z twoim nędznym życiu.

Wygląd:

Jest wysokim mężczyzną o wyraźnie zarysowanej szczęce. Ma jasne, blond, zaczesane do tyłu włosy (chyba, że jest rano, wtedy ma też grzywkę). Do tego chłodne, błękitne oczy i twarz wyrażająca opanowanie i nieraz chłód. Gdyby zdjął koszulę czy co tam nosi na górze każdy mógłby zobaczyć idealnie wyrzeźbione mięśnie. Po prostu Ludwig dba o siebie.
Zazwyczaj nosi jednolite t-shirty, najczęściej czarne i ciemnozielone. Czasami jednak woli założyć białą lub czarną koszulę. Spodnie proste, czarne ew sportowe. Nie jest ani wybredny w kwestiach mody ani zupełnie bez gustu. Jest po prostu Niemcem. (ew dodatek do stroju- palcat, którym lubi się bawić)

Wygląd(Dark):

Zmiany w jego "dark" wyglądzie są niewielkie. W gruncie rzeczy jedna wyraźna. Nosi wtedy wojskowe, wysokie oficerki i czasem czarny płaszcz. Oczy są zawsze chłodne, bez wyrazu. Zazwyczaj wszystkie jego ubrania są wtedy czarne. Nieraz zamiast palcata pojawia się jakiś bat przymocowany do paska od spodni. I obowiązkowo jakiś pistolet. W wyglądzie jego ciała nie ma jakichś większych zmian.

Uczestnictwo w wojnie:

-I wojna światowa ("wywołał")
-II wojna światowa (wywołał)

Cele: Pomóc bratu w odzyskaniu terenów Prus Wschodnich oraz podporządkowanie sobie Europy.

Rodzina: Germanie.

Kilka słów o kraju:

-Odbywa się tam słynne święto piwa- Oktoberfest.

-Najsławniejszym niemieckim daniem są wursty.

-Wielu twierdzi, że kuchnia niemiecka jest tłusta.

-Niemcy mają krótsze wakacje, ale przerwę w jesienne miesiące zwaną... Feriami kartoflanymi.

-Język niemiecki jest na 10 miejscu pod względem ilości używających go osób.