Kraj:
Republika Portugalii (República Portuguesa)
Dewiza państwa: "Antes
morer livres qu em paz sujeitos."
Lepiej umrzeć wolnym niż podbitym żyć w pokoju.
Imię i nazwisko: José Lisboa
Carriedo
Czy ukończył osiemnaście lat:
Tak.
Charakter:
Na co dzień stara się być otwarty i towarzyski. Nie stroni
od innych, chociaż woli trzymać się z boku i obserwować sytuację. Często się
uśmiecha i stara optymistycznie patrzeć w przyszłość, jednak nie zawsze mu to
wychodzi. Potrafi złapać się na tym, że popada w melancholie, zadumę. Tęskni za
czasami pirackimi, gdy wszystko było prostsze. Brakuje mu tych bezkresnych mórz
i bitew morskich, nawet gdy szala zwycięstwa nie przechylała się na jego
stronę. Odnajdywanie drogi z gwiazd i słona bryza to coś, co naprawdę kochał.
Jednak jest świadom, że wszystko przemija i niektóre rzeczy już nie wrócą.
Dlatego tak bardzo irytuje go wspominanie o przeszłości, bo gdy widzi to, co
się teraz dzieje… To aż szkoda gadać.

Charakter (Dark): Pewność
siebie aż bije od niego. Nie da się zachwiać, wmówić sobie czegokolwiek, ani
przekonać do jakiegoś pomysłu, który nie przyniesie mu korzyści. Nieustępliwie
będzie walczył do końca, póki nie zda sobie sprawy, że brnięcie w tę stronę nic
mu nie przyniesie. Stara się by emocje i hormony nie przysłoniły mu logicznego
myślenia, chociaż to trudne. Nie widzi nic złego w zadawaniu bólu, wymuszeniach
czy też innych takich rzeczach – jeżeli on pierwszy nie wykona kroku, to
przecież istnieje niebezpieczeństwo, że jego przeciwnik to zrobi, nie?
Nie pokazuje otwarcie uczuć. Często zgrywa oschłego i
zimnego, a sarkazm to dla niego dzień powszedni. Dusi w sobie emocje i boi się
wyznać prawdę co do nich. Dlatego traci osoby, na których najbardziej mu
zależy. Boi się zmian. Łatwo dzięki temu pakuje się w kłopoty. Gdy ma zły humor
lub depresje zapija swoje żale.


Wygląd: Wysoki, młody, dobrze zbudowany mężczyzna o oliwkowym odcieniu
skóry. Długie brązowe włosy, zwykle związane wstążką, sięgają mu za łopatki.
Słabiej widzi na lewe oko dzięki pamiątce uzyskanej po Unii Iberyjskiej –
blizna pozostawiona przez Hiszpanie rozpoczyna się tuż nad brwią i kończy na
policzku. Przez to jego niebieskie oczy różnią się odcieniem – lewe jest
zdecydowanie jaśniejsze.


Wygląd(Dark):
Silne ramiona, szerokie bary i
wyćwiczone ciało, tyle pozostało mu po czasach żeglugi po morzach i tyle też
można zauważyć po jego posturze.

Uczestnictwo w wojnie:
Począwszy od rekonkwiskaty, poprzez liczne potyczki z Hiszpanią (o granice i
kolonie…), podbój kolonialny, wojny z Napoleonem, I Wojnę Światową po Rewolucję
Goździkową.

Cele: Odzyskać straconą potęgę
kolonialną i odkleić obecną łatkę „Kanady Europy”, pokazując jak nietrafne jest
to określenie.

Rodzina: Ludy Romańskie.

Kilka słów o kraju:
- Nazywany Kanadą Hiszpanii (ale stara się to zmienić!),
- Zwierzęciem narodowym jest kogut. W Portugalii można
zakupić sporo pamiątek właśnie z tym motywem. Sam posiada jednego (nazywa się
Eusébio),
- Jedyną granicą lądową jest granica z Hiszpanią....
- Wielbiciel dorsza, którego sprowadza z Norwegii, gdyż
jego odmianę atlantycką Portugalczycy zdążyli już wytrzebić. Pewnie ma to jakiś
związek z tym, że znają aż 365 sposobów (na każdy dzień roku) jego przyrządzania,

- W kraju jest niski stopień urbanizacji (zaledwie 35%),
- Portugalczycy nie lubią śmiać się z siebie, ani z ich
religii, za to uwielbiają żarty o politykach,
- Portugalczycy, podobnie jak Włosi czy Hiszpanie,
praktykują sjesty.
- W Portugalii nie ma zwyczaju obchodzenia imienin
- W kraju nie uważa się wina jako typowego alkoholu, jest to raczej normalny
trunek na równi z herbatą
- Umawiając się z kimkolwiek na spotkanie… należy wziąć poprawkę o 15 minut.
Nie ważne czy jest to znajomy, czy wykładowca na uczelni.

A Hetalia negra.